W miasteczku Babimost, dwoje młodych mieszkańców doprowadziło do zniszczenia toalety publicznej. Niestety dla nich, ich nieodpowiedzialne działania nie unikną kar. Wobec nich zostały postawione zarzuty i już niedługo mają stawić się przed władzami sądowymi. Często nieświadomi, że konsekwencje mogą być poważne, sprawcy mogą liczyć na surowe sankcje prawne, które w przypadku tego typu przestępstw mogą wynieść nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Elementem kluczowym w procesie ustalania personaliów sprawców były nagrania z systemu monitoringu.
Zgłoszenie o zniszczeniu miejskiego szaletu wpłynęło do sulechowskiego komisariatu bezpośrednio od reprezentanta urzędu miejskiego w Babimoście. Na skutek tego zgłoszenia, funkcjonariusze otrzymali kopię nagrania z kamery monitoringu umieszczonej wewnątrz toalety, która została zdewastowana.
Nagrany materiał filmowy bez zwłoki trafił do rąk specjalistów od spraw kryminalnych, którzy natychmiast przystąpili do działań operacyjnych. Zdolności śledcze tych policjantów skutkowały szybkim zidentyfikowaniem osobistości mężczyzn zaangażowanych w incydent. Jeszcze tego samego dnia obaj zostali aresztowani. Mieszkańcy Babimostu, jak informuje rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, podinspektor Małgorzata Stanisławska, teraz muszą czekać na wyrok.