Zielonogórska drużyna futsalu odstępuje od rozgrywek w sezonie 2023/24

Po zaledwie jednym sezonie akademicki zespół futsalowy AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego wycofuje się z udziału w pierwszej lidze. Ich udział w najbliższych rozgrywkach sezonu 2023/24 nie dojdzie do skutku. Przyczyny takiej decyzji to brak chętnych do gry.

W ostatnim sezonie, mimo niewielkiego entuzjazmu ze strony zespołu, który zdobył dziesiąte miejsce w rankingu, AZS UZ zdołał utrzymać swoją pozycję w pierwszej lidze. Drużyna odniosła tylko pięć zwycięstw w dwudziestu meczach, z jednym remisem i czternastoma porażkami na koncie. Po zakończeniu sezonu, krążyły pogłoski o braku graczy gotowych do rywalizacji na pierwszoligowym poziomie na Zielonogórskim uniwersytecie.

Marek Lemański, dyrektor biura klubu AZS UZ, potwierdził te informacje. Mimo starań trenerów w celu sformowania drużyny na szczeblu centralnym oraz kontaktów zawodników, nie udało się zgromadzić grupy chętnych do gry. Pytany przez Polski Związek Piłki Nożnej o złożenie odpowiednich dokumentów, Lemański przyznał, że choć formalności zostały dopełnione, nie chciał ubiegać się o licencję bez pełnego składu drużyny.

W czerwcu doszło do kolejnego ciosu dla ekipy – odejścia Macieja Góreckiego, trenera zielonogórskich futsalistów. Górecki zaakceptował propozycję od trzecioligowej Odry Bytom Odrzański. Jego odejście było decydującym czynnikiem w podejmowaniu decyzji o odstąpieniu od rozgrywek – jak to określił Lemański, brak pierwszego trenera był „sportowym gwoździem do trumny”.