Tragiczny wypadek pod Kożuchowem – śmiertelne skutki jazdy po pijanemu

W ostatni czwartek października 2020 roku, a dokładniej 26-go, na drodze koło Kożuchowa doszło do fatalnego wypadku. Zdarzenie to zakończyło się śmiercią dwóch osób, a dwie kolejne odniosły obrażenia. Patrząc na szczątki volkswagena, które rozsiane były na miejscu tragedii, można jasno wywnioskować, jak potężne musiało być uderzenie. Niestety, dwie męskie ofiary nie przeżyły. Okazało się, że za kierownicą siedział nietrzeźwy i pod wpływem narkotyków Piotr B.

Nieszczęśliwy Volkswagen jechał trasą z Cisowa do Kożuchowa. Samochód z dużym impetem zderzył się z barierkami, po czym wypadł z drogi i uderzył w ziemię na poboczu. Na koniec pojazd z impetem uderzył w pobliskie drzewa.

Na miejsce tragicznego wydarzenia szybko przybyły służby ratunkowe. Kiedy dotarli, zastali wrak samochodu roztrzaskanego na liczne fragmenty. To ponury obraz ukazuje niemiłą prawdę o sile, z jaką pojazd uderzył w barierki, zjechał ze skarpy i zderzył się z drzewami.

W rozbitym aucie podróżowały cztery osoby. Niestety, dwóch pasażerów nie udało się uratować – zginęli na miejscu. Dwa kolejne ofiary, poważnie rannych, przewieziono do szpitala.

Teraz za swoje czyny odpowie Piotr B., kierowca volkswagena. Prokuratura rejonowa w Nowosolu wystosowała do sądu akt oskarżenia przeciwko niemu.