60-letni kierowca wpada w ręce funkcjonariuszy podczas kontroli prędkości na krajowej "27"

W okolicach Zielonej Góry, dokładniej na drodze krajowej numer 27, miało miejsce intensywne działanie policji. Zadaniem funkcjonariuszy była kontrola prędkości pojazdów, co realizowali przy pomocy popularnie nazywanej „suszarki”. W ten sposób mundurowi zdecydowali się sprawdzić, czy kierowcy przestrzegają ograniczeń prędkości. Wyjątkowo pechowy okazał się 60-letni kierowca.

Przeprowadzanie regularnych kontroli prędkości jest stałym elementem pracy funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego w Zielonej Górze. Celem tych działań jest monitorowanie ruchu drogowego zarówno na głównych arteriach komunikacyjnych miasta i powiatu, jak i na drogach o mniejszej skali.

Dnia 7 marca, czyli w czwartek, patrol policji skupił swoje działania konkretnie na drodze krajowej numer 27 w miejscowości Świdnica. Funkcjonariusze ustawili punkt kontrolny na jednym z wlotów do miasta od strony Zielonej Góry. Dokładnie po godzinie dziesiątej rano, na radarze policjantów znalazł się 60-letni kierowca. Mężczyzna poruszał się samochodem marki Saab.