Jacek Cybulski, od najmłodszych lat związany z lasem, w wieku pięciu lat towarzyszył swojemu ojcu podczas dokarmiania zwierząt w zimie, jednocześnie ucząc się zasad etyki łowieckiej. Tym samym zdobył dogłębną wiedzę na temat siedlisk zwierząt czy miejsc, gdzie odbywają się rykowiska. Jego miłość do łowiectwa została zapoczątkowana już w dzieciństwie.
Obecnie Jacek Cybulski mieszka w Łagowie Lubuskim i wyraża swoje obawy dotyczące współczesnego społeczeństwa – większość młodzieży wolny czas spędza przed ekranem komputera, bawiąc się wirtualnymi strzelankami. Z troską zauważa, jak prowadzi to niejednokrotnie do niebezpiecznych sytuacji w rzeczywistości.
Jednocześnie, Cybulski zwraca uwagę na powszechne mylnie utarte przekonania na temat łowiectwa. Wielu ludzi sądzi, że polega ono wyłącznie na strzelaniu do zwierząt na własną rękę. Tymczasem istotą łowiectwa jest również przestrzeganie określonych zasad, których celem jest ochrona przyrody oraz utrzymanie równowagi ekosystemu. Łowcy muszą bowiem stosować się do wytycznych nadleśnictw, przydzielających im konkretne plany działania, uwzględniające liczbę oraz rodzaj zwierząt do odstrzału.
Zdaniem Jacka Cybulskiego, działalność łowiecka opiera się na odpowiedzialnym zarządzaniu, mającym na celu ochronę natury oraz zapewnienie prawidłowego funkcjonowania różnorodnych gatunków zwierząt, w tym także drapieżników. Właśnie dlatego dla niego łowiectwo to pasja, będąca nieodłączną częścią jego życia.