W ostatnią środę Polskie Linie Lotnicze LOT dały początek swoim nowym rejsom łączącym Kraków z Zieloną Górą. Porównując ceny biletów oraz czas podróży dla różnych środków transportu publicznego, oferta lotnicza LOT-u wyraźnie przewyższa inne dostępne opcje.
Narodowy przewoźnik ma zamiar obsługiwać trasę między lotniskiem w Babimoście a krakowskimi Balicami dwoma rejsami tygodniowo. Odloty z Krakowa są zaplanowane na poniedziałki (o godzinie 07:00) oraz środy (o godzinie 17:10). Embraer 175, wyznaczony do obsługi tej trasy, ląduje zgodnie z rozkładem po 65 minutach lotu, choć w praktyce, samolot spędza około 50 minut w powietrzu. Loty z Zielonej Góry odbywają się w środy (o godzinie 18:45) i niedziele (o godzinie 20:30).
Połączenie lotnicze pomiędzy Zieloną Górą a Krakowem jest możliwe dzięki wsparciu finansowemu otrzymanemu od Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego na „promocję” regionu. Oprócz lotów do Krakowa, dotacje obejmują także połączenia do Gdańska, chorwackiego Zadaru oraz tureckiej Antalyi. Na realizację lotów do Krakowa, Gdańska i Zadaru lubuski urząd marszałkowski chciał wydać 6,8 mln złotych brutto. Natomiast „promowanie” połączeń między Babimościem a krakowskim lotniskiem im. Jana Pawła II miało być wspierane kwotą 1,8 mln złotych.
W końcu maja poinformowano, że w przetargu na obsługę tego połączenia zgłosił się tylko jeden oferent – Polskie Linie Lotnicze LOT. Wartość realizacji połączeń między Małopolską a Zieloną Górą została oszacowana przez przewoźnika na 1 659 833,13 złotych. Dwa rejsy tygodniowo na tej trasie będą odbywały się od 7 czerwca do 2 października. W sumie odbędzie się 34 rotacji, co daje 68 lotów. Samorząd dopłaca 24 409 złotych do każdego rejsu. Na potrzeby obsługi tych połączeń LOT przydzielił embraera 175, mającego 82 miejsca dla pasażerów. Oznacza to, że jedno miejsce w samolocie jest dotowane kwotą 297,67 złotych.