Zielona Góra – polska stolica wina, którą warto odwiedzić

Wiadomość o tym, z czego słynie Zielona Góra, na południowym zachodzie Polski przekazuje podróżnym bez słów okoliczny pejzaż. Na zboczach wzgórz pięknie rośnie tu winorośl. A tam gdzie jest winorośl, musi być wino. Dlatego też pobyt w Zielonej Górze zacznijmy od wizyty w Muzeum Ziemi Lubuskiej. Od razu możemy się więc domyśleć, że Zielona Góra nieprzypadkowo kojarzy się turystom oraz osobom z Polski głównie z winem. Co warto wiedzieć o więzi pomiędzy Zieloną Górą a winem?

Zielona Góra winem płynie?

Po wstępie niniejszego artykułu powinniśmy już wiedzieć, że w Zielonej Górze znajduje się Muzeum Ziemi Lubuskiej. Z kolei jego bardzo ważną częścią i atrakcją turystyczną jest Muzeum Wina: jedyna w Polsce ekspozycja dotycząca historii tego szlachetnego trunku. Jednak nie tylko winem żyje tutejsze miasto. Będąc w Muzeum warto potem powędrować także do Konkatedry pod wezwaniem św. Jadwigi Śląskiej. Jest to najstarszy zabytek, datowany na XIII wiek. Kilka razy trawił ją pożar. Po licznych odbudowach stała się mieszanką elementów gotyckich, renesansowych i barokowych.

We wnętrzu zwraca uwagę barokowa empora: chór nad głównym wejściem. Zdobią ją bogate złocenia i barwne portrety świętych. Z konkatedry niedaleko do młodszej od niej o kilkadziesiąt lat Wieży Głodowej (Łaziennej). Na ścianie dostrzeżemy zagadkową figurkę. To bachusik Odpadek. Próbuje wspiąć się na szczyt, ale zawsze odpada od ściany, stąd jego imię. Bachusiki, czyli dzieci Bachusa, boga wina i urodzaju, są dobrymi duszkami miasta, od 2010 roku pojawiającymi się w różnych jego punktach. Tropienie tych zabawnych figurek (jest ich około 50) to świetna zabawa. Ułatwi ją mapa, która znajdziemy na oficjalnej stronie, która dotyczy zielonogórskich bachusków.

Ogród botaniczny w Zielonej Górze

Warto też wybrać się do prawie stuletniego ogrodu botanicznego. Interesująca jest zwłaszcza kolekcja roślin Karkonoszy, gór położonych na południowych zachodzie Polski. Następnie wpadnijmy do amfiteatru. Przed laty organizowano tu Festiwal Piosenki Żołnierskiej. Pamięta on też występy gwiazd: między innymi Krzysztofa Krawczyka, Kayah, Edyty Górniak, Cesarii Evory, Ałły Pugaczowej. a kiedy zgłodniejemy, koniecznie wybierzmy na posiłek lokal, w którym można spróbować tutejszych win. Bez tego wizyta w Zielonej Górze pozostawiłaby niedosyt. Przekonamy się, że chociaż nasz klimat nie przypomina francuskiego ani włoskiego, mimo wszystko polscy winiarze mają się czym pochwalić.