Wandalizm pod osłoną nocy: mężczyzna dewastuje mieszkanie i pojazd swojej byłej partnerki

Przed świtem 11 czerwca, w cieniu bloku mieszkalnego na osiedlu Śląskim, doszło do niepokojącego incydentu. Mężczyzna, podszyty ciemnością, zdecydował się na akt mściwości wobec swojej byłej partnerki. Postanowił wyrazić swoje negatywne emocje, malując drzwi jej mieszkania farbą w aerozolu.

Niestety, nie zakończyło się na tym jednym akcie destrukcji. Wykorzystując dalszą ciemność nocy, sprawca postanowił zniszczyć także samochód – Audi – należący do swojej byłej partnerki. Z premedytacją pokrył powierzchnię auta farbą z puszki, powodując znaczne szkody.

Mimo że na miejsce przybyli funkcjonariusze policji z Zielonej Góry, sprawca zdążył uciec przed ich pojawieniem się. Zostali oni wezwani przez ofiarę wandalizmu, która otrzymała informacje o możliwości skierowania sprawy do komisariatu policji. Jak informuje podinspektor Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji, kobieta była zorientowana w swoich prawach i możliwościach dochodzenia sprawiedliwości.