Dokładnie 8 marca udało się namierzyć trójkę młodych osób, która w grudniu ubiegłego roku dokonała zniszczenia aż 18 samochodów zaparkowanych na osiedlowych ulicach. W akcji pomogli mieszkańcy Zielonej Góry, a prokuratura wydała pozwolenie na ujawnienie wizerunku sprawców. Jak informuje rzecznik zielonogórskiej policji, nastolatkom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak wyglądały straty poniesione przez właścicieli?
W grudniu 2020 roku pewnego poranka mieszkańcy Zielonej Góry zastali swoje samochody z powybijanymi szybami i uszkodzonymi karoseriami. Na policję zgłosiło się 18 właścicieli uszkodzonych pojazdów osobowych. W celu ustalenia zarzutów dla osób popełniających przestępstwo, należy w pierwszej kolejności oszacować wartość strat. Ich całkowite straty wyceniono na kwotę 37 tysięcy złotych. Są to wstępnie zebrane wyceny uszkodzeń, które mogą być zweryfikowane w postępowaniu.
Dlaczego sprawa toczyła się tak długo?
Policjanci II Komisariatu Policji w Zielonej Górze pracowali przy sprawie bardzo dokładnie, zbierając wszystkie informacje potrzebne do ustalenia zarzutów. W związku ze śledztwem zostały zabezpieczone wszystkie nagrania z monitoringów, a także odbywały się liczne przesłuchania świadków, którzy obserwowali całe zdarzenie. Jak zeznają świadkowie, widzieli w tym dniu trzech młodych mężczyzn idących ulicami w stronę stacji benzynowej. Prokurator zgodził się na opublikowanie w mediach społecznościowych wizerunków trójki nastolatków. Dzięki tym działaniom oraz pomocy mieszkańców miasta, udało się odnaleźć sprawców przestępstwa. Zostaliśmy również poinformowani, że jedna z matek widząc na opublikowanym nagraniu swoje dziecko, przyprowadziła osobiście syna na komisariat.
Jak nastolatkowie wyjaśniają swoje postępowanie?
Po zatrzymaniu w dniu 8 marca przestępców młodzi mężczyźni zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia. Jak przekazuje Zielonogórska policja, nastolatkowie w tym dniu spożywali dużą ilość alkoholu, a gdy ten się skończył, udali się na stację benzynową, gdzie po drodze zniszczyli zaparkowane samochody. Nastolatkowie nie potrafili wyjaśnić motywów swojego zachowania. Jeden ze sprawców w chwili popełnienia przestępstwa miał 16 lat, w związku z tym decyzje w jego sprawie podejmie Sąd Rodzinny. Natomiast pozostałym dwóm mężczyzną grozi kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.