Temat rozbudowy Starówki w Zielonej Górze ponownie powraca

Mieszkańcy Zielonej Góry mogli już przywyknąć do tego, że temat dotyczący rozbudowy Starówki regularnie wraca na salony co pewien okres. Podobnie jest i teraz, jednak tym razem nie chodzi o plac Matejki. Teraz z kolei trwają rozmowy na temat przekształcenia alei Niepodległości oraz ulicy Jedności. W rezultacie mają powstać woonerfy. Co to takiego?

Powiększenie Starówki w Zielonej Górze

Mieszkańcy, którzy w latach 70. mieli okazję na żywo przemieszczać się po Starówce zapewne pamiętają, że niegdyś dookoła ratusza przemieszczały się zarówno samochody, jak i autobusy miejskiej komunikacji. Jednak z biegiem czasu ruch w centrum miasta został całkowicie zamknięty dla samochodów. Oprócz tego z inicjatywą zagospodarowania terenu wyszedł Bogusław Jaskułowski i została ona zaakceptowana. Jednak co jakiś czas pojawiają się pomysły i plany, aby przywrócić ruch w centrum, a także rozszerzyć miejską Starówkę. Czy to dobre pomysły?

Zielonogórzanie uważają, że zmiany są dobre, o ile zostaną dobrze przemyślane. Mieszkańcy z pewnością chcieliby, aby centrum wciąż przypominało stare czasy. Ponadto chcą, aby pod względem rozmiarów Starówka była dosyć duża, ponieważ wtedy będzie mogła stać się prawdziwą wizytówką miasta. Zaznaczają oni, że skoro we Wrocławiu znajduje się duże stare miasto, to dlaczego w Zielonej Górze nie mogłoby powstać podobne?

Jednak żeby nie było tak kolorowo, wśród opinii mieszkańców znajdują się również te, które dosyć sceptycznie odnoszą się do nowoczesnych pomysłów. Przede wszystkim argumentem u takich osób jest fakt, że deptak zielonogórski ma już wyrobioną swoją funkcję i ciężko byłoby go przebudować, czy też poszerzyć.

Czy na alei Niepodległości oraz ulicy Jedności powstaną Woonerfy?

Zapewne niejedna osoba zastanawia się teraz czym dokładnie są woonerfy. Otóż z definicji jest to wolna przestrzeń publiczna łącząca funkcję ulicy, miejsca spotkań mieszkańców, deptaka i parkingu. W przypadku takiego pomysłu należy zrezygnować z tradycyjnego podziału przestrzeni na chodniki oraz jezdnię. Woonerfy mogą gościć również inne obiekty małej architektury, jak przykładowo ławeczki.

Warto zaznaczyć, że teren woonerfu umożliwia poruszanie się pojazdów, jednak jest w pewien sposób ograniczony pod względem przemieszczania się ich. Przede wszystkim zawsze w takich miejscach pierwszeństwo mają piesi. Najczęściej takie przestrzenie publiczne można zobaczyć w krajach zachodnich, jak np. Holandia. Jednak również i w Polsce zastosowano już takie rozwiązanie. I to z całkiem dużym powodzeniem. Za przykład może posłużyć warszawski Ursynów oraz Targówek, a także ulica Traugutta w Łodzi.