Podczas ostatniej nocy roku w Lubuskim Teatrze odbył się muzyczny pokaz, który przemienił teatr w tętniącą życiem scenę z lat 20. i 30. Wśród tancerzy w strojach zdobionych barwnymi piórami, artystów w kabaretkach i osób noszących kapelusze, publiczność miała okazję oglądać spektakularny spektakl „Słodkie lata 20… 30…”
Ten teatralny pokaz, pod batutą reżysera Jana Szurmieja, urozmaicony był popularnymi szlagierami minionych dekad, takimi jak „Miłość ci wszystko wybaczy”, „Na pierwszy znak” czy „Ada, to nie wypada”.
Kreacje i dekoracje sceniczne idealnie wpasowały się w atmosferę szampańskiej zabawy. Udało się stworzyć klimat epoki, który zarażał dobrym humorem i niewymuszoną radością. Swoim urokiem i dowcipem przedstawienie skutecznie bawiło widownię, która zapełniała teatr do ostatniego miejsca.
Bez wątpienia osoby, które wybrały ten sposób spędzenia sylwestra, były zadowolone. Spektakl przyciągnął ich ujmującymi melodiami, zachwycającymi strojami i niepowtarzalnym klimatem autentycznego kabaretu z lat 20. i 30.