W ostatni piątek, w siedzibie ratusza zielonogórskiego, odbyło się spotkanie Komisji Zdrowia, Kultury i Sportu. W toku dyskusji radni zwrócili się do dyrektora Zielonogórskiego Ośrodka Kultury z zapytaniem o fundusze przeznaczone na organizację Winobrania. Okazało się, że dla tego kluczowego wydarzenia nie zostały zaplanowane żadne środki finansowe w tegorocznym budżecie miasta. Niekompetencja poprzedniego prezydenta Zielonej Góry była podana jako powód tej sytuacji.
Winobranie to flagowa impreza miejska Zielonej Góry. Planowana jest ona na okres od 7 do 15 września bieżącego roku. Jest to festiwal poświęcony winu, urozmaicony licznymi koncertami i jarmarkiem. Tradycyjnie kończy się barwnym korowodem. Wydarzenie to przyciąga każdego roku tłumy turystów zarówno z kraju, jak i zza granicy.
„Nie mogę zrozumieć, dlaczego w miejskim budżecie nie zostały zarezerwowane środki finansowe na organizację Winobrania. To jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe” – skomentował sytuację radny Robert Kornalewicz, w rozmowie z PAP.
Piątkowe posiedzenie Komisji Zdrowia, Kultury i Sportu zgromadziło w ratuszu kluczowych aktorów odpowiedzialnych za organizację Winobrania. Obecni byli na nim Agata Miedzińska, dyrektorka Zielonogórskiego Ośrodka Kultury oraz Zdzisław Strach, prezes Centrum Biznesu. Ośrodek Kultury zajmuje się kulturalnym aspektem imprezy Winobranie, natomiast firma Centrum Biznesu odpowiada m.in. za sprzedaż miejsc pod stragany czy atrakcje typu wesołe miasteczko. Niestety, prezes Strach nie zjawił się na spotkaniu.