Miejski monitoring po raz kolejny przysłużył się w celu zatrzymania wandala. Tym razem wandal dopuścił się uszkodzenia banera i słupka, który blokował wjazd na lokalny deptak. Dzięki zielonogórskiemu monitoringowi, sprawca został szybko namierzony.
Uszkodził baner i słupek w centrum miasta
Do zdarzenia związanego z wandalizmem w centrum miasta doszło kilka dni temu. Na kamerach monitoringu można było zauważyć, jak jeden mężczyzna z premedytacją używa siły, aby uszkodzić baner i słupek blokujący wjazd na deptak. Na miejsce od razu udał się patrol policji. Osoby odpowiedzialne za miejski monitoring na bieżąco sprawdzały w jakim kierunku udaje się sprawca zdarzenia. Dzięki temu policja mogła namierzyć go od razu po zajściu.
W momencie, gdy funkcjonariusze podjechali w pobliżu sprawcy, ten gdy ich zauważył postanowił się ukryć. Nie miał jednak możliwości, ponieważ policjanci go schwytali. Funkcjonariusze musieli przewieźć 38-letniego mężczyznę do izby wytrzeźwień, ponieważ ten miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Za popełnione czyny mężczyźnie grozi teraz od 3 miesięcy do nawet 5 lat spędzonych w więzieniu. Straty, które wyrządził 38-latek oszacowano na ponad 8 tysięcy złotych.