Kradzież kart bankomatowych w Zielonej Górze: 62-letni recydywista notowany za podobne przestępstwa ponownie na celowniku policji

W ostatnich kilku dniach, służby dyżurne pierwszego komisariatu w Zielonej Górze odnotowały dwie sytuacje związane z niepokojącymi zniknięciami kart bankomatowych. Osoby, które zgłaszały te incydenty, nie były w stanie jednoznacznie potwierdzić czy doszło do kradzieży, czy być może samodzielnie zaprzepaścili swoje karty. Bez względu na dokładne okoliczności, stało się jasne, że nieznany sprawca, który je zdobył, już nieraz nimi skorzystał. Nim poszkodowani zdołali zareagować i zablokować swoje karty, ich konta zostały obciążone znacznymi wydatkami.

Funkcjonariusze dzielnicowi z pierwszego komisariatu w Zielonej Górze, którzy podjęli śledztwo w tej sprawie, nie potrzebowali długiego czasu aby zidentyfikować potencjalnego sprawcę. W wyniku ich działań udało się ustalić, że prawdopodobnym autorem tych czynów jest 62-letni mieszkaniec Zielonej Góry, dobrze znany funkcjonariuszom z poprzednich interwencji dotyczących podobnych przestępstw.

– Mężczyzna ten korzystał z nielegalnie zdobytych kart do zakupu alkoholu oraz biletów autobusowych. Łączna liczba zarzutów stawianych 62-latkowi, związanych z przywłaszczaniem i kradzieżami, wynosi 29. Za takie czyny kodeks karny przewiduje karę w wymiarze od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności. Jednak w przypadku tego mężczyzny, kara ta może zostać zwiększona ze względu na fakt recydywy – przekazała w rozmowie rzeczniczka zielonogórskiej policji.