W najbliższy czwartek, nasz zespół ponownie stawi czoło rywalom na arenie Orlen Basket Ligi. Tym razem zmagania toczymy na wyjeździe, a naszym przeciwnikiem będzie drużyna Tauron GTK Gliwice.
Interesujące jest to, że gliwiczanie są jednymi z dwóch zespołów w lidze, które do tej pory nie odniosły żadnej wygranej w bieżącym sezonie rozgrywek OBL. W każdym z dotychczasowych meczów, pięciu graczy pod wodzą trenera Turkiewicza – McEwen, Price, Laksa, Gray i Frąckiewicz – inicjowało grę.
Koby Mcewen okazuje się być najskuteczniejszym strzelcem drużyny GTK, zdobywając średnio ponad 17 punktów na mecz. Ten 25-letni Kanadyjczyk o wzroście 193 cm pełni rolę rzucającego obrońcy. Jego doświadczenie obejmuje debiut w Europie i sześć spotkań dla Norrkoping Dolphins. W szwedzkiej lidze koszykówki, jego średnie wyniki to 14,8 punktu, 3,7 zbiórki i 1,8 asysty na mecz. Kolejnym ważnym strzelcem jest Josh Price, amerykański skrzydłowy o wzroście 207 cm, który ostatni sezon spędził w Belgii zdobywając średnio 20 punktów i aż 9 zbiórek na mecz.
Znany już dobrze w lidze Martin Laksa wraca po dwóch latach do polskiej ligi. Łotysz grał w latach 2019-2021 dla Startu Lublin, gdzie w ostatnim sezonie zdobywał średnio 14,1 punktu, 3,7 zbiórki i 1,3 asysty na mecz. Po tym okresie reprezentował Movistar Estudiantes, Giessen 46ers i Alby Fehervar. Ostatnio był zawodnikiem Jonava Jonavos, gdzie w lidze litewskiej zdobywał średnio 10,8 punktu i 2,7 zbiórki na mecz.
Podczas nadchodzącego spotkania z GTK Gliwice kluczową rolę będzie pełnił Kadre Gray. Kanadyjczyk do tej pory głównie występował w swojej ojczyźnie, ale ma na koncie również sezon w drugiej lidze hiszpańskiej (CB Coruna) i niemieckiej (Bayer Leverkusen). Ostatnio był członkiem drużyny Ottawa Blackjacks w lidze CEBL, gdzie po 11 rozegranych meczach miał średnią zdobyczy 16,8 punktu, 4,1 zbiórki i aż 6,7 asysty.