W obliczu rosnącej plagi oszustw internetowych, funkcjonariusze z Zielonej Góry ostrzegają mieszkańców i apelują o czujność, zarówno podczas surfowania po sieci, jak i rozmów telefonicznych. Przestępcy z coraz większym sprytem wykorzystują nowoczesne technologie, aby manipulować swoimi ofiarami. Niepokojący trend polega na nielegalnym używaniu wizerunków znanych osób – bez ich wiedzy czy zgody. Sprawcy stosują takie praktyki do tworzenia reklam online, które nakłaniają do inwestowania w giełdę lub kryptowaluty. Ofiary często są zwodzone obietnicami wysokich zysków, co prowadzi do finansowego upadku.
Policjanci z Zielonej Góry codziennie mają do czynienia z różnorodnymi przypadkami oszustw online. Złodzieje przejmują dane bankowe lub kredytowe swoich ofiar, albo podszywają się pod legalne strony internetowe, aby ukraść środki z kont ich niczego niespodziewających się właścicieli. Często to my sami wpadamy w sieć przestępców, dając się nabrać na fałszywe reklamy obiecujące szybki zarobek dużej sumy pieniędzy. Cyberprzestępcy stosują coraz bardziej wyszukane metody wyłudzania, co prowadzi do tego, że ludzie w różnym wieku tracą swoje oszczędności.
W ostatnim czasie stróże prawa z Zielonej Góry otrzymują zgłoszenia od mieszkańców, których oszukano w niezwykle podstępny sposób. Sprawcy fałszywie identyfikują się jako członkowie rodziny lub znajomi i wyłudzają kody Blik służące do szybkich płatności. W rezultacie, ich nieświadome ofiary są okradane w mgnieniu oka. Jedna z kobiet straciła w ten sposób ponad 5000 złotych, dostarczając kilka kodów Blik osobie, która podszywała się pod jej teścia. Niestety, za późno zdała sobie sprawę, że przestępcy włamali się na konto teścia na portalu społecznościowym i manipulowali jego znajomymi oraz rodziną, wysyłając prośby o pieniądze.