Zgodnie z informacjami uzyskanymi od Polsat News, rodzice małej dziewczynki w wieku 3,5 lat, która z ekstremalnym niedożywieniem trafiła do szpitala w Zielonej Górze, zostali zatrzymani na podstawie wniosku złożonego przez prokuraturę. Oczekuje się, że odpowiadają na pytania dotyczące tej sprawy. Sytuacja zdrowotna małej jest niezwykle poważna, a medycy pracują bezustannie, aby uratować jej życie.
W poniedziałek poinformowano o przyjęciu wygłodzonego dziecka do placówki szpitalnej, gdzie natychmiast rozpoczęto proces jego odżywiania i nawodnienia. Dowiedzieliśmy się również od prokuratury w Zielonej Górze, że Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie podjęła śledztwo dotyczące tego tragicznego incydentu. Mała dziewczynka ważyła tylko osiem kilogramów podczas przyjęcia – jej prawidłowa waga powinna wynosić 18 kilogramów. „Dziecko zostało przewiezione na oddział intensywnej terapii” – poinformowała Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka prasowa szpitala w Zielonej Górze, podczas rozmowy z Polską Agencją Prasową.
We wtorek Polsat News przekazał, że rodzice dziewczynki zostali już zatrzymani. Dorota Wleklik, reporterka stacji, powiedziała, że malutkiej przyznano tzw. niebieską kartę. Jak dodała, prokuraturę zawiadomiono o możliwości próby wypisania dziecka ze szpitala przez rodziców na ich własną prośbę. „Podczas pobytu przy łóżku córki mówili o konieczności oczyszczenia jej ciała z toksyn po leczeniu” – relacjonowała dziennikarka Polsat News. Te niepokojące słowa wywołały alarm u lekarzy i doprowadziły do poinformowania policji oraz do zatrzymania rodziców na wniosek prokuratury.