Przewidywania dotyczące rozwoju sołectw w ciągu następnej dekady

Na temat ewolucji sołectw w nadchodzącym dziesięcioleciu poprosiliśmy o komentarz Sebastiana Jagiełowicza, który pełni funkcję przewodniczącego Rady Dzielnicy Nowe Miasto, która wkrótce kończy swoją działalność. Sebastian nie sądzi, aby dominującą formą zabudowy na tym obszarze stała się zabudowa wielorodzinna.

Jagiełowicz uważa, że sytuacja mieszkaniowa Zielonej Góry zaczyna osiągać stabilność. Dodatkowo podkreśla, że nie ma już zbyt wielu terenów inwestycyjnych dostępnych na terenie samej dzielnicy. Wskazuje również na fakt, iż oprócz budowy dużych bloków mieszkalnych, bardzo istotne jest pamiętanie o konieczności tworzenia infrastruktury edukacyjnej, takiej jak szkoły czy przedszkola, co wiąże się z dużymi wydatkami.

Patrząc przez pryzmat obietnic prezydenta Marcina Pabierowskiego, Jagiełowicz jest pełen optymizmu odnośnie przyszłości i rozpoznawania potrzeb sołectw. Podkreśla, że większość sołtysów pozostaje na swoich stanowiskach, co świadczy o stabilności i ciągłym wsparciu dla tego systemu. Według niego, mechanizm konsultacji z sołtysami jest najbardziej rozwinięty na terenie dzielnicy. Wierzy on również, że nowo powołana Rada Sołtysów sprawdzi się w roli pośrednika między sołtysami a prezydentem.