Kobieta z Zielonej Góry zatrzymana – nerwowe zachowanie na widok stróżów prawa zdradziło posiadanie skradzionego roweru

W Zielonej Górze, podczas jednej z nocnych patroli, zdarzył się incydent, który zwrócił uwagę stróżów porządku. 32-letnia kobieta natychmiast wzbudziła podejrzenia funkcjonariuszy, gdy na ich widok zaczęła wykazywać oznaki nerwowości. To jej reakcja była tym, co w końcu zdradziło jej winę i doprowadziło do aresztowania.

Cała sytuacja rozegrała się podczas sobotniej nocy, 3 sierpnia. Patrolujący miasto funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zauważyli kobietę około 3:00 nad ranem. Ta poruszała się po mieście na elektrycznym rowerze. W innym kontekście nie byłoby w jej działaniach nic niezwykłego. Niepokój i zdenerwowanie, które pokazała na widok patroli, skłoniły jednak policjantów do sprawdzenia sprawy.

– Zareagowaliśmy na jej nerwowe zachowanie, które stało się dla nas sygnałem, że coś może być nie tak – mówi podinspektor Małgorzata Stanisławska, rzecznik prasowy zielonogórskiej policji.