Impresja z pierwszego Zielonogórskiego Meczu Gwiazd: Zachód kontra Wschód

Pierwszy raz, ale nie ostatni – tak mówią organizatorzy wyjątkowego wydarzenia sportowego, które odbyło się w niedzielę. Mowa o Zielonogórskim Meczu Gwiazd: Zachód kontra Wschód. Areną zmagań była przestrzeń boiska TS-u w malowniczej Przylepie, a rywalizacja wywołała duże zainteresowanie wśród lokalnej społeczności.

Boisko ożyło, gdy na murawie zameldowali się gracze pochodzący z drużyn piłkarskich działających na terenie Zielonej Góry. Wśród nich byli reprezentanci miejscowego TS-u, zawodnicy Chynowianki, Drzonkowianki, Sparty Łężyca, Zorzy Ochla oraz Ikara Zawada. Ich zaangażowanie sprawiło, że to spotkanie na długo zostanie zapamiętane przez kibiców.

Po emocjonującym meczu najszerszy uśmiech na twarzych mieli piłkarze reprezentujący Zachód, którzy triumfowali nad swoimi rywalami aż 10:1. Owocem ich wysiłku były liczne bramki, które cieszyły tłumy zgromadzonych kibiców. Swoją rolę w tym zwycięstwie odegrał Szymon Czarny, trener Sparty Łężyca, który prowadził zespół Zachodu. Jego podopieczni okazali się być najskuteczniejszymi strzelcami podczas tego wydarzenia.