Niedzielny wieczór, 4 sierpnia, w Zielonej Górze, na ulicy Pocztowej w dzielnicy Stary Kisielin, obfitował w dramatyczną scenę. Pomimo groźnie wyglądającego zdarzenia, nie odnotowano żadnych ofiar.
Zdarzenie rozpoczęło się, gdy kierowca samochodu marki BMW wjechał na główną arterię Pocztową z jednej z bocznych dróg. W obliczu nagłego skoku prędkości, stracił kontrolę nad pojazdem. Jego samochód wyszedł z trasy, niszcząc ogrodzenie cmentarza i ostatecznie uderzając w drzewo.
Do miejsca zdarzenia natychmiast przybyła wezwana policja z Zielonej Góry. Rzecznik prasowy miejscowej komendy, podinsp. Małgorzata Stanisławska przekazała informacje o stanie poszkodowanych: „Kierujący BMW, 40-letni mężczyzna, podróżował ze swoją pasażerką. Na szczęście, mimo powagi sytuacji, nikt nie doznał obrażeń”.
Sankcje za to zdarzenie były surowe dla 40-latka. Otrzymał on mandat o wartości 1,5 tys. zł oraz punkty karne. Zniszczone w wyniku zdarzenia BMW zostało zabrane przez pomoc drogową Maxmar.