Chociaż zima zawitała do Zielonej Góry, minizoo w tym mieście nadal jest otwarte dla zwiedzających. Placówka ta, znana z doskonałej reputacji wśród mieszkańców i turystów, nie straciła na swoim uroku mimo niskich temperatur. Obecne tam małpy i lemury nie mają problemów z przystosowaniem się do mroźnej aury, które stanowią stałych mieszkańców tej popularnej atrakcji miejskiej.
Interesujące informacje donosi Paweł Wysocki, radny z Zielonej Góry. Na podstawie rozmów z profesorem Kamerlingiem, dyrektorem zoo w Cottbus, zapowiada pojawienie się nowych zwierząt w lokalnym minizoo. Mamy oczekiwać przybycia ursonów już niebawem.
Wysocki dzieli się także zaskakującymi wiadomościami na temat tych niedawno nabytych zwierząt. W minizoo dotychczas znajdował się tylko jeden urson, ale teraz trafią tam dwa dodatkowe. Co więcej, jedna z nich jest w ciąży. Dlatego Zielonogórzanie mogą spodziewać się powiększenia rodziny ursonów w najbliższym czasie.
W odniesieniu do infrastruktury minizoo, na ten moment nie są planowane żadne duże inwestycje. Zima jest okresem, w którym skupia się na porządkowaniu terenu i przygotowaniu go na sezon wiosenno-letni, kiedy liczba odwiedzających znacznie wzrasta.