Pod Zieloną Górą na drodze DW 282 doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego, w którym za kierownicą samochodu osobowego marki subaru siedział prawdziwy szczęściarz. Pojazd niespodziewanie zjechał z trasy i przewrócił się, jednak kierowca ocalał bez poważniejszych obrażeń. W akcji ratunkowej błyskawicznie uczestniczyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łazach.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w miejscowości Łaz niedaleko Zielonej Góry, około godziny 13. Mężczyzna prowadzący samochód osobowy subaru poruszał się drogą wojewódzką numer 282, gdy niespodziewanie stracił kontrolę nad swoim pojazdem. Z nieznanych jeszcze dokładnie powodów, auto wpadło w poślizg, zjechało na pobocze i przewróciło się.
Na miejsce niezwłocznie wezwano odpowiednie służby ratunkowe. Jak poinformowali członkowie OSP Łaz, którzy podjęli działania na miejscu zdarzenia: „Pierwszy dzień świąt nie dla wszystkich jest dniem radosnym. Na szczęście nikomu nic się nie stało”. To potwierdza, że mimo groźnie wyglądającego wypadku, kierowca subaru wyszedł z tego zdarzenia bez większych szkód.