W Zielonej Górze służby policyjne zostały wezwane do nietypowej sytuacji, która miała miejsce na terenie leśnym, często odwiedzanym przez spacerowiczów. W wyniku zdarzenia, pijany kierowca mazdy osobowej uderzył w drzewo.
Zgłoszenie o incydencie nadeszło w piątkowy dzień, 1 listopada. Miejsce zdarzenia to Nowe Miasto, jedna z dzielnic Zielonej Góry. Sytuację zgłosiła jedna z osób spacerujących po lesie. Po przybyciu na miejsce okazało się, że problemem był nie tylko fakt, że kierowca jechał po alkoholu.
Służby informują, że mężczyzna był wyraźnie nietrzeźwy i dodatkowo nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Kierujący mazdą stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z drzewem na terenie leśnym w Przylepie. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie prawie 0,9 promila alkoholu – podaje policja zielonogórska.
Na miejsce zdarzenia oprócz funkcjonariuszy policji wezwano również ekipę pogotowia ratunkowego. Kierowca, który doznał obrażeń w wyniku zdarzenia, został przewieziony do najbliższego szpitala.