Sławomir Mentzen krytykuje obecną władzę podczas spotkania w Zielonej Górze

Sobota, 5 kwietnia, była dniem, kiedy Sławomir Mentzen, szef Konfederacji i kandydat na prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, zdecydował się na bezpośrednie spotkanie z mieszkańcami Zielonej Góry. Na placu Bohaterów gromadzący się ludzie mieli okazję usłyszeć jego ostry komentarz skierowany do obecnych rządzących.

Mentzen rozpoczął swoje wystąpienie od wyrażenia głębokiego pragnienia zmian w kraju. Wyraził swoje niezadowolenie z istniejącego systemu, w którym Polacy żyją od wielu lat, krytykując go za brak odpowiednich reform. W trakcie przemówienia skoncentrował się na kilku punktach, które uważa za kluczowe dla poprawy sytuacji w kraju.

Wśród poruszonych przez niego tematów znalazł się stan polskiej służby zdrowia. Kandydat na prezydenta zarzuca obecnej władzy brak aktywności i niewłaściwą postawę wobec tego problemu. Twierdził, że jedynymi osobami zadowolonymi z funkcjonowania obecnego systemu zdrowia są politycy, którzy od lat nie podejmują żadnych działań w celu jego poprawy.

Podkreślił, że obecny system ochrony zdrowia istnieje od 2003 roku, kiedy to premierem był Leszek Miller, a prezydentem – Aleksander Kwaśniewski. Od tamtego czasu, zdaniem Mentzena, nie nastąpiły żadne znaczące zmiany, mimo że Polacy narzekają i nie chcą mieć do czynienia z długimi kolejkami do specjalistów oraz niedostateczną jakością usług medycznych.